Samodzielne farbowanie obuwia, to nie jest dobry pomysł, szczególnie jeżeli używa się do tego celu ogólnodostępnych farbek akrylowych. Dopóki buty nie zostaną założone na stopy wszystko jest ok, problem pojawia się przy pierwszych krokach. Działanie klienta-amatora można jeszcze zrozumieć, natomiast na rynku usług renowacji działa wiele firm, które dokonują farbowania za pomocą takich samych środków i efekty końcowe są podobne do prezentowanej pary. Najczęściej nie można wyegzekwować żadnej rekompensaty i wszystkiemu winny jest klient, bo nie umie chodzić w butach - takie jest na ogół stwierdzenie. Niestety, ale firm takich jest bardzo dużo i ich działanie to zaprzeczenie dobrze pojmowanego rzemiosła.

Wracając do niniejszej realizacji, naprawa butów, a raczej ponowne ich profesjonalne farbowanie sprowadziło się do dwóch podstawowych czynności. Pierwszy krok to usunięcie łuszczącej się farby. Pomimo tego, że farba łuszczy się i odchodzi od skóry, to proces jej usuwania nie jest łatwy. Pod wpływem zmywaczy robi się "papka" i ciężko jest idealnie skórę odczyścić, a to z kolei jest warunkiem dobrze wykonanego przygotowania podłoża do farbowania. Drugi krok to pokrycie odczyszczonej skóry profesjonalnymi środkami barwiącymi. Barwniki głęboko penetrują skórę i farbowanie jest trwałe. Trzeci krok o którym nie wspomnieliśmy wcześniej to jak zawsze w takich przypadkach odpowiednie wykończenie skóry butów po farbowaniu. Dzięki takim środkom odpowiednio zabezpieczamy zafarbowane cholewki i nadajemy im pożądany efekt końcowy, w postaci mniej lub bardziej widocznego połysku.



Buty męski Gordon&Bros po amatorskim farbowaniu klienta:

 

 



Buty Gordon&Bros zafarbowane w naszej Pracowni:

 

 

 

Tags: farbowanie skóry, farbowanie